Moda na spódniczki mini nie przemija, zarówno wśród młodych dziewcząt jak i kobiet nieco dojrzalszych. Jeżeli mówimy o długości mini, mamy tu na myśli spódniczkę sięgającą maksymalnie zaledwie do połowy uda. Kto może ją nosić i przy jakich okazjach ten strój okazuje się dopuszczalny? Trzeba mieć się na baczności, bowiem mini to ubiór dość kontrowersyjny i łatwo popełnić błąd, tworząc stylizację z jej wykorzystaniem.
Uwaga- niebezpieczny strój!
Przede wszystkim warto rozróżnić dwie zasadnicze kwestie. Jedna to ta, jakie kobiety dobrze prezentują się w mini. Druga kwestia dotyczy tego, czy jest ona stosowna na wszystkie okazje, na jakie nieraz mamy ochotę ją nałożyć. To prawda, że mini dodaje wdzięku, odmładza i jest wygodna, jednakże na jej noszenie mogą sobie pozwolić jedynie panie szczupłe i o nienagannej sylwetce, które bez problemu mogą odsłonić zadbane nogi. W mini można bez obaw wybrać się na dyskotekę, wieczorny spacer, randkę, spotkanie z przyjaciółką czy na zakupy oraz na plażę. Taki ubiór zupełnie nie jest wskazany jednak w sytuacjach oficjalnych, na przykład do biura, nawet jeżeli panuje tam swobodny dress code. Spotkania rodzinne to również raczej nie jest miejsce na odkrywanie swoich wdzięków w spódniczce mini. Tutaj sprawdzi się zdecydowanie długość przed kolano lub tylko delikatnie krótsza. Czasem można na ulicy zobaczyć panie, które zakładają spódniczkę mini do kryjących leginsów. Niestety, nie prezentuje się to zbyt stylowo i zdecydowanie lepiej jest postawić zamiast wspomnianego zestawienia, na tunikę z leginsami lub z rurkami.