Kanadyjski system emerytalny jest powszechnie uważany za jeden z najlepszych systemów emerytalnych na świecie. Dlaczego tak jest Porównajmy go z naszym polskim systemem emerytalnym. System emerytalny w Polsce polega na tak zwanej przemienności pokoleń a więc w skrócie osoby które otrzymują aktualnie świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych otrzymują je ze składek ściąganych od osób aktualnie pracujących czy też prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

Czy taki system ma sens Taki system to tak na prawdę jedna wielka piramida która runie niczym piramida z kart do gry jeśli stosunek osób aktualnie pracujących do osób które pobierają świadczenia będzie na odpowiednim poziomie. Dziś mimo to że stosunek ten wynosi około jeden do trzech to w budżecie rok do roku brakuje kilkadziesiąt miliardów złotych do wypłaty emerytur. Ten wskaźnik będzie za kilkanaście lat wynosił jeden do dwóch aby następnie zbliżyć się do stosunku jeden do jednego. Oczywiście oznacza to bezwzględne bankructwo systemu emerytalnego w takiej postaci.

System kanadyjski jest o wiele prostszy od systemu z którym mamy do czynienia w Polsce. Tam każdy obywatel niezależnie od tego ile wcześniej zarabiał oraz jak długo pracował dostaje od państwa stałą emeryturę w minimalnej wysokości która starcza na zupełnie podstawowe rzeczy. Jeśli ktoś chce mieć wyższą emeryturę musi pozostałą część uzbierać samodzielne. Bankructwo w takim systemie jest praktycznie niemożliwe a nawet spore wahnięcia demograficzne co prawda mogą spowodować przejściowe problemy ale nie tak poważne jak w polskim systemie emerytalnym.