Studenci medycyny podobno nie chcą specjalizować się w ginekologii ze względu na wysokie koszty ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Postępowanie sądowe spowoduje, że składki na ubezpieczenie wzrosną. Z tego powodu wiele kobiet nie może liczyć na dobrą opiekę medyczną. Ginekologów brakuje, a kobiety potrzebują opieki medycznej przez całe swoje życie.
Na przykład w USA niedobór ginekologów spowodował wzrost pensji. Gospodarka kurczy się, społeczeństwa się starzeją, demografia jest coraz gorsza – więcej osób umiera niż rodzi się. Lekarzy brakuje w Polsce, ponieważ pensje oferowane poza granicami kraju są wyższe, a lekarze szukają możliwości rozwoju. Polskę opuszczają lekarze wszystkich specjalności, szczególnie młodzi i znający języki obce. Receptą na problemy mogłoby być zatrudnienie lekarzy z Ukrainy czy Białorusi, jednak polskie pensje w szpitalach i przychodniach zrażają skutecznie lekarzy z tych krajów.Najlepiej zarabiają oczywiście lekarze ginekolodzy z centrum Warszawy , ale ich pensje są i tak dużo niższe niż ginekologów z krajów zachodniej Europy lub USA.
Co robić, aby lekarze nie wyjeżdżali z kraju po studiach? Na to pytanie do tej pory nie znaleziono skutecznej odpowiedzi. Zdarza się, że kobiety chcąc mieć dobrą opiekę ginekologa płacą za tzw. Prowadzenie ciąży oraz poród. Płatności za prowadzenie ciąży są wysokie, ale urodzenie zdrowego dziecka jest warte każdej ceny. Warto zatem zadbać o współpracę z doświadczonym ginekologiem-położnikiem, bo każda kobieta chce mieć zdrowe dziecko, a pieniądze są wartością drugorzędną. Biedniejsze pacjentki są zdane na pomoc publicznej, mocno niedoskonałej, służby zdrowia.